23.11.2004 :: 21:37
Pod wieczór złapałam jakiegoś strasznego doła!Już miałam napisać notke w której opisałabym co i w kim mnie wkurza.Ale mogło by to zranić niektóre osóbki a tego bym nie chciała,bo nie lubie jak ktos z mojej winy jest smutny.Chciałabym zeby inni czasem też sie zastanowili czy przez swoje zachowanie nie ranią drugiej osoby i czy są tak do końca wporządku...Wkurzają mnie ludzie fałszywi i udający kogoś kim nie są po to aby wzbudzić zainteresowanie swoją osobą.Wszyscy wymagają od siebie mówienie prawdy na temat swojej osoby, a jak co do czego przyjdzie to zajebią focha i po sprawie :) To wydaje mi sie troszke bez sensu no ale co ja swoja skromną osóbką moge na to poradzić?Nic!