No i po wszystkim....ale szkoda bo było zajebiście!!!!Tego sylwestra spędziłam naprawde super,fajna atmosferka,fajni ludzie...ale wiem jedno!Nigdy więcej nie robie już zadnych baletów w domciu ponieważ za dużo strat poniosłam.Ale mniejsza o to bo i tak było poprostu naj!Najważniejsze ze mój misiek był ze mną!Zebyś był zawsze taki jak wtedy...był poprostu koffany!Na początku troszke się pokłóciliśmy ale to normalne,pózniej już było zajebiście!Nie da się opisać całego sylwestra ale chyba tak ogólnie wystarczy?!Wiem jedno...trzeba to powtórzyć(ale już nie u mnie w domku ;)Wielkie cmokaski dla wszystkich!!Papa! |