Dawno tu juz nie pisałam ale to dlatego że nie miałam czasu i wogóle szczerze mowiąc nie miałam chęci zeby tu zaglądać.W moim życiu nastąpiła kolejna zmiana-stracilam osobe na której bardzo mi zależało...Czemu tak łatwo wszystko zepsuć?Czemu szczeście musi trwać tak krótko?Ale nie bede wiecej tu o tym pisała ponieważ chce zamknąc jeden rozdział z mojego zycia...rozdział w którym był On.Ten który na zawsze pozostanie głęboko w moim serduszku.Teraz jestem juz pewna że nigdy więcej z nim nie bede...kiedy o tym myśle czuje się jakoś dziwnie ale z drugiej strony cieszę się że już nigdy nie bede przez niego cierpiała...On stał sie częscią mojego życia i musze się do tego przyzwyczaić i nauczyć sie żyć bez Niego...
Buziaczki dla wszystkich odwiedzających mojego blogaska oraz dla osób które są zawsze przy mnie :*