agniesia - komentarze


Ona- spokojna i cicha... (to tylko pozory)
On- zwyczajny chłopak... (dla Niej wyjątkowy)


Poznali się zupełnie przypadkiem...tak to już 4 lata od kiedy się znają. Początkowo przyjaźń...w sumie nie możliwe a jednak. Pomiędzy dwojgiem osób nawiązała się więź porozumienia, nitka, której nikt nie mógł przerwać. Z czasem pojawiło się uczucie, które nie było możliwe do zrealizowania...a jednak udało się! Cieniutka nitka zamieniła się w gruby sznur, który miał przetrwać wszystko, wszystkie przeciwności i niedomówienia. Nagle coś się zmieniło...nie wiem czyja wina lecz wiem że bardzo zabolało...Ją zabolało...On niczym się nie przejmował. Był Jej cząstką która oderwała się tak niespodziewanie i szybko... później łzy, rozpacz to wszystko nie do opisania co się z Nią działo. Potrzebowała pomocy lecz nikt nie potrafił jej zrozumieć... przyjaciele, rodzina, wszystkim wydawało się że to tylko zauroczenie o którym niedługo zapomni...
[…]Po kilku miesiącach znów się pojawił...równie niespodziewanie jak zniknął. Tłumaczył,że odbudują wszystko od nowa, że będzie inaczej,lepiej...Uwierzyła...ponieważ uczucie nie zgasło i nadal „coś”czuła. Dni mijały bardzo szybko...początkowo było dobrze...lecz później historia się powtórzyła znów zaczęła się walka...walka o Jego uczucia. Zakończyła się dla Niej przegraną...poraz kolejny przegrała swoją pierwszą wygraną którą był On. Taki zwykły przeciętny chłopak...dla Niej wyjątkowy...


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
05.04.2005 :: 23:05 :: dsy100.neoplus.adsl.tpnet.pl

linka

no masz ta nutke do pisania az chce sie czytac.po twoich słowach zaczyna sie zozmyslac i zastanawiac sie nad sensem wszystkiego

24.03.2005 :: 19:13 :: cje24.neoplus.adsl.tpnet.pl

Martyna:]

heh siostra pięknie to ujełaś naprawde super:) chciała bym ci pomóc ale sama wiesz że nie moge i to mnie boli :( ale ja wierze że dasz sobie z tym rade pamiętaj masz dużo kochających cię osóbek przy sobie:) a tak wogóle to do zobaczenia w niedziele:P:D
24.03.2005 :: 14:40 :: talk.pl

ofca

dziekuje ci bardzo,ze do mnie zagladasz,ale tak mi smutno bo czuje,ze tobie jest smutno...
23.03.2005 :: 13:01 :: bd2.internetdsl.tpnet.pl

bAŁdzo fane opowieadanko....Czy ja wiem czy on jest taki zwykły i noLmany???Hehe...sorki za zarcik....Sadze za ta historia jeszcez ze 2 razy sie powtórzy wiesh??bez kitu wierze ze bedziecie jeszcze razem/....!!! Tylko moze tekn koniec nie bedzie taki?
22.03.2005 :: 17:29 :: talk.pl

ofca

agniesiu...postanowilam i od tej decyzji nie ma odwrotu, przykro mi bardzo ale zostajesz dodana do linkoff na moim blogu nie chce mi sie po prostu szukac blogofff na ktore zagladam
22.03.2005 :: 15:48 :: 195.117.151.44

Niestety prawdziwa...Ona wolałaby żeby jej sie to nie przytrafiło...fajnie że wpadłaś,zapraszam częściej!
22.03.2005 :: 01:08 :: talk.pl

ofca

bardzo ladne...czy to jakas konkretan,rzeczywista historia czy moze jakas ksiazka??
Talk.pl :: Wróć